Dzis jest 18.04.2024, imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy
advert 1
advert 2
advert 3
Kto jest kim? PDF Drukuj Email
Wpisany przez Administrator   
poniedziałek, 19 listopada 2012 11:26

Teatr im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie zaskoczył naszych uczniów nie tylko kompozycją spektaklu, ale także otwartością sceny wchodzącej na widownię, aktorów  przemieszczających się po całej sali oraz samego reżysera. 


Na scenie mieliśmy przyjemność oglądać wybitnych artystów, którzy świetnie nawiązywali kontakt z widzami. Należeli do nich: Katarzyna Bieniek, Józef Hamkało, Adam Mężyk oraz Grzegorz Pawłowski.


Dzięki doskonałemu warsztatowi aktorskiemu mogliśmy dogłębnie poznać sztukę, która prezentowali, zwłaszcza że siedzieliśmy najbliżej sceny. Oglądaliśmy grę pełną ekspresji oraz zaangażowania.


Początkowo wydawać by się mogło, że aktorzy już na początku akcji odgrywają swoje role, lecz później pojawiły się spekulacje, czy to nie jest tylko próba.
Celem i wizją reżysera Remigiusza Cabana było poruszenie kwestii podwójnej tożsamości aktora, który oddając swoją prywatność granej przez siebie postaci, musi każdorazowo sam wyznaczyć granicę dzielącą tożsamość „prawdziwą” od „fikcyjnej”.
Po spektaklu mieliśmy okazję spotkać się z samym reżyserem, który tuż po występie udzielał nam informacji dotyczących teatru oraz gry aktorskiej. Udostępniono nam także kulisy teatru. Na scenę wchodziliśmy boso (w końcu to świątynia sztuki) i mogliśmy choć w niewielkim stopniu poczuć się jak aktorzy. Niektórzy nie chcieli się rozstać
z kostiumami przymierzanymi w garderobie.Kolejnym etapem było zwiedzanie jedynej
w Polsce i na świecie stałej ekspozycji prac profesora Józefa Szajny, jednego
z najważniejszych artystów XX wieku. Wszystkie dzieła, które można oglądać w Galerii,
są darem Profesora dla Rzeszowa - miasta, w którym się urodził. Dzieła tego twórcy przenoszą nas w  niepowtarzalny nastrój i klimat.


Jeżeli do tej pory uważałeś, że teatr jest nudny – BARDZO się myliłeś!

Rzeszowski teatr radykalnie zmieni Twoją opinię.                        


Mariola Sołtys, kl. III a LP



Przed Teatrem im. Wandy Siemaszkowej.

 


Siedzieliśmy najbliżej sceny.



Teatr pokazywała nam pani Agnieszka Wajda Koordynator Pracy Artystycznej.




Wystrój teatru nieco onieśmiela…



Boso na scenie (wiadomo, świątynia sztuki).

 


Wystarczy wieszak i krzesło i już czujemy się jak aktorzy.

 


Galeria Józefa Szajny.

Poprawiony: poniedziałek, 19 listopada 2012 11:52
 

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
 

Online

Naszą witrynę przegląda teraz 205 gości 

Pracownie w ZS