Wykład multimedialny |
Wpisany przez Administrator |
środa, 24 grudnia 2014 10:53 |
ZDZISŁAW BEKSIŃSKI – ARTYSTA FASCYNUJĄCY I PRZERAŻAJĄCY
Z naszej szkoły udział wzięli uczniowie z klas: 2THT, 1THL , 1TOa, 2TBL, 2TFS, 2TEM
Niektórzy z nich opisali swoje wrażenia.
Duży wpływ na twórczość Beksińskiego miała muzyka. Podczas prelekcji dowiedziałam się, że miał znajomego za granicą, który przysyłał mu płyty. Pani Ewa Barycka – prowadząca spotkanie -opowiedziała, że gdy malował obrazy, za każdym razem słuchał innej piosenki, a płyt miał tak dużo, że zajmowały cztery ściany w pokoju. Oglądnęliśmy także kilka wywiadów udzielonych przez artystę. Jeden z nich został nakręcony w jego mieszkaniu. Pokazał, jak prostym był człowiekiem i jak bardzo lubił sól i pieprz w daniach. Na sam koniec pani prowadząca miło nas zaskoczyła dwoma przygotowanymi zagadkami. Nagrodą za odpowiedź na pytanie był plakat z obrazem Zdzisława Beksińskiego. Każdy chciał go dostać, ale niestety tylko dwie osoby mogły wygrać. Wyjście do Centrum Kultury było świetnym przeżyciem. Bardzo chętnie wybrałabym się na podobny wykład o innym znanym lub mniej znanym artyście.
- Wykład był - według wielu osób - bardzo ciekawy. Jednych zainteresowały tylko niektóre fakty z jego życia, inni uważają, że całe wydarzenie zasługuje na uwagę: „Pani Ewa Barycka bardzo fajnie opowiadała o Beksińskim, podobały mi się też obrazy i wypowiedzi artysty” (Justyna). „Obrazy Beksińskiego bardzo mnie zaskoczyły. Każdy z nich był inny, Byli i tacy, których najbardziej zainteresował artysta w kuchni. W końcu sztuka kulinarna to też sztuka Po tych kilku wypowiedziach uczniów naszej szkoły mogę stwierdzić, że mimo iż nie ujawniają w życiu codziennym tak wielkiego zainteresowania sztuką oraz artystami, są chętni, by poznawać nowych ciekawych ludzi i ich twórczość.
- Celem spotkania było poznanie życia i twórczości artysty. Na początku pani prowadząca przybliżyła nam biografię mężczyzny. Zdzisław Beksiński był to malarz, rzeźbiarz, fotograf, rysownik, a także artysta posługujący się grafiką komputerową. Jego fotografie przedstawiały najczęściej ludzkie postacie, często w niecodziennych pozach. Na końcu mieliśmy okazję przyjrzeć się z bliska jego pracom. Tematami obrazów były przede wszystkim ciemne tajemnice, śmierć, marzenia i sny. Przedstawiały świat zawierający dużą ilość fantastycznych szczegółów. Każdy z nich miał w sobie głęboki sens, który autor chciał nam przekazać. Szczególną uwagę zwróciłam na obraz przedstawiający odlatujący balon i dwa wilki. Możemy wnioskować, iż balon symbolizował dziecko, które odchodzi, natomiast wilki to rodzice, którzy z bólem serca patrzą na to i nic nie mogą zrobić.
Niestety, nie mogłam uczestniczyć w spotkaniu. Dziękuję pani dyrektor Teresie Kiepiel za udostępnienie Centrum Kultury, paniom Małgorzacie Maroń i Anecie Dylskiej za pomoc w zorganizowaniu imprezy i uczniom za opis wrażeń i zdjęcia.
|
Poprawiony: sobota, 27 grudnia 2014 14:13 |